dzisiaj na scrapki wyzwaniowo, za sprawą kolejnego wyzwania:)
alterujemy lub tworzymy od podstaw kalendarze wszelkiego rodzaju...
o szczegółach napisałam TU na blogu...
będąc w amoku płóciennym, mój książkowy kalendarz dostał właśnie takie ubranko:)
jasne płótno ostemplowane i przyszyte do ciemniejszego,
następnie naklejone za pomocą żel medium akrylowego:)
ten kalendarz w przyszłym tygodniu będzie u mnie do wygrania))
a na razie zapraszam do podjęcia zabawy z własnymi egzemplarzami:)
buziaki:)))
19 komentarzy:
ale cudo! żel medium akrylowe? cóż to takiego?
piękny ten kalendarz
bardzo fajnie wyszedł...taki troszkę surowy ale bardzo interesujący. Jak jakiś przedmiot art-deco z poprzedniej epoki :)
Przepiękny :)
O Wow, bardzo w moim stylu!!! Super, bardzo chciałabym wygrać to cacuszko:)
cudna okładka, świetnie wygląda tu płótno!!!
Piękne ubranko !!! Tak się u Ciebie napatrzyłam ostatnio, że też po raz pierwszy użyłam płótna. Spodobało mi się i płaczę, że więcej w domu nie mam :). Przyglądam się płóciennej koszuli męża coraz bardziej natrętnie.. ;-))
Prześlicznie się prezentuje!
Świetny! Ach, u Ciebie wszystko jest świetne :)
GENIALNY! Już się cieszę! :-)
cudny!!! zachwycające są Twoje prace:)
Muszę kiedyś pokonać te 120km i pomacać na żywo:)))
aaaaaaa właśnie co to jest te żelowe medium akrylowe???
It is so much fun to come here and look around! Your creations are always amazing. Gorgeous cover! Love all the details on this!
Hugs, Gaby
Fantastyczny kalendarz! Podoba mi sie zwłaszcza tarcza zegarka :)
Pozdrawiam!
Wspaniały kalendarz!!!
:*
piękny!!! a możliwość posiadania takie cuda przyprawia mnie o przyjemne dreszcze ;)
Jest śliczny:) Ja też chce taki :):):)
Rewelacyjny kalendarz :) cieszyłabym się z takiego upominku :)
cudowny, bardzo mi przypadł do gustu
robisz przecudne rzeczy, takie w klimacie mojej vintagowej duszy; w scrapingu osiągnęłaś wyżyny, pozdrawiam:)
Prześlij komentarz