poniedziałek, 27 kwietnia 2015

grabo-zgrzebło…?



nie wiem do czego służyło, ale idealnie nadawało się do alteracji:)
jak zwykle przeleżało swoje, ale od początku wiedziałam, że będzie z tym starym zdjęciem…
tylko pomysł nie chciał wykiełkować…
ale kiedy przyszedł czas i konieczność wypełnienia miejsca 
na półce w postaci przyrdzewiałego kosza, pomysł się narodził:)

















ustawiałam i przestawiałam…ostatecznie wygląda tak:





a wszystko w nowej sypialni…o której więcej następnym razem:)


poniedziałek, 20 kwietnia 2015

galeria zdjęć



przed świętami Bożego Narodzenia zaczęłam tworzyć w salonie galerie zdjęć…
minęła Wielkanoc….i dopiero udało się skończyć…
wbrew pozorom nie tak łatwo było ją stworzyć…czytaj: dopasować:)





powyciągałam z różnych kątów wszystkie ramki stare i nowe, które czekały na swój czas…większość z nich przemalowałam...
kilka dni na wielkim stole układałam kompozycję i dopasowywałam zdjęcia…

samo wieszanie nie było już pracochłonne…
znalazłam w internecie poradę jak to sobie ułatwić…
po prostu należy zrobić gazetową formę każdej ramki i zamocować na ścianie za pomocą
 na przykład masy mocującej, która można wielokrotnie przyklejać i odklejać bez obawy o ślady:)


żeby nie było nudno, kilka "zkolażowałam"…użyłam cudzysłowu, bo to zbyt mocno powiedziane…po prostu chciałam, żeby były oprawione inaczej...
dodałam też dwie swoje prace i trochę żelastwa:)





































galerię wieńczy cudna decha ze starego drewna…



ale opowieść o starym drewnie to już inna, sypialniana historia…następnym razem…:)


buziaki:)