wtorek, 8 lipca 2014

tekstylne zaległości...


dzisiaj zaległe kolaże...

płótno... koronki ...silk sari ribbons...
 włóczki...znaleziska ze Starej Rzeźni...
do tego stemple gumowe i metalowe...trochę darcia i wycinania...
klejenia i szycia:)
                                 

ten kolaż to mogłoby być moje tzw. "selfie"....
moje ukochane słowa 
i  poza "pod boki", gdy się nad czymś zastanawiam..:)
                                     













a to mój ulubiony...i dowód na to, że nie zawsze musi być ze zdjęciem...:)
ostatnio kiedy układam kolaż czy to papierowy, czy płócienny
 najpierw wyciągam wszystkie resztki...
i to z nich powstaje nowy temat...:)















miłego tygodnia:)

dla mnie byle do końca tego, bo od przyszłego zaczynam nareszcie urlop:)
buziaki:)*


12 komentarzy:

Avrea pisze...

piekne jak zawsze sie zachwycam ;)

Елена Яшкова pisze...

Красота невероятная!

Różana Ławeczka pisze...

Piękne!!!Uwielbiam Twoje zawijasy i zakrętasy...wszystko tworzy piękną całość...
życzę udanych wakacji...:)

Unknown pisze...

Sa niezwykle! W klimacie,ktory lubie. Milego urlopu!

Julia @ Vintage with Laces pisze...

Both collages are just gorgeous, Guria! I love the shades of teal in the second one.
Have a wonderful vacation!
Hugs,
Julia

Anonimowy pisze...

Stunning piece!! Love the image too. Karen.x

Unknown pisze...

Piękne kolaże, pierwszy raz widzę takie, ciekawy pomysł na prezent ;)
Zapraszam do siebie: http://kreatywnaplaneta.blogspot.com Pozdrawiam:)

Agnieszka Korman pisze...

Niesamowite.

Fragmentos ao Sol pisze...

Beautiful collages, colors and details. Very inspiring, Guriana.

Decu Style pisze...

Cudna praca! Podziwiam pomysły!

suziqu's thread works pisze...

Stunning collages both of them! Love the sari ribbon used!

Suzy

HomeScrapHome pisze...

Wielka szkoda, że ProzArt nie doszedł do skutku... mam nadzieję, że jeszcze nadarzy się okazja by ujrzeć Cię przy pracy, zobaczyć jak skrawki materiałów, starych koronek przeradzają się w Twoich rękach w cudne, urokliwe dzieła.