piątek, 13 lipca 2018

Sekretnik



dawno mi się marzyły metalowe okładki...i oto są w postaci małego Sekretnika:)






zdjęcie zatopione w woskowym medium enkaustycznym






w środku w większości papiery czerpane, wycinane nożyczkami ozdobnymi






jest też wystemplowany i powoskowany kawałek bibułki






całość zszyta najprostszym ściegiem koptyjskim jakim tylko można....:)






 tło pod napis to mocno maltretowana palnikiem i młotkiem blaszka miedziana





całość spinają filigrany i oczywiście silk sari ribbons 
oraz ozdobna plomba z wybitym dwustronnie numerem


Już dzisiaj mogę ogłosić, że wykonamy go na początek w ostatni weekend sierpnia
 na Twórczym Zakończeniu Lata we Wrocławiu 
oraz w listopadzie na Art in Town i jesienią w Katowicach:)


buziaki:)*


3 komentarze:

gibonik pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
gibonik pisze...

Ooooohhhh! Cudny! Już miałam pytać kiedy warsztaty, ale właśnie doczytałam posta ;p Cudownie:)

Marta Dziadura pisze...

Dorotko, możesz mnie już zapisywać na Art in Town :)