dziś będzie przydługo, bo wiele się działo podczas tego weekendu
już w piątek zaczęłyśmy kolażową przygodę...
Balladonna, Cynka i Michelle:
Cynka zdradza nam co nieco ze swoich technik:
uwielbiam spokój, skupienie i tempo pracy Agnieszki-Anny:
Czekoczyna i 2:16 przeglądają zawartość Cynowej walizy pełnej kolaży:
było twórczo, co widać po...ciastkach:))
i ilości wypitej herbaty...
efekty tego picia wkrótce zobaczycie na blogu Cynki:))
ostatnie pogaduchy przed warsztatowe...
Kasia Stonoga i Coco.nut :
a tu już w akcji...
Wikkori, Czekoczyna, Michelle,
nasz fotograf Marcin:),
Cynka i Bogusia:
Skrzatka, Gosia i Czekoczyna:
Bogusia i Aka:
po warsztatowo też było twórczo i towarzysko:)
2:16, Czekoczyna, Gaja i Agnieszka-Anna :
Michelle, Agnieszka-Anna, 2:16 i Cynka:
Anna Matu i Jassie:
na koniec wypadałoby pokazać efekty pracy...
mój kolaż warsztatowy :
i wspólny, powarsztatowy, wędrujący:
oraz wielki finał:)
polecam wszystkim tego typu warsztaty,
bo atmosfera takich spotkań jest jedyna w swoim rodzaju:))