dzisiaj zaległe kolaże...
płótno... koronki ...silk sari ribbons...
włóczki...znaleziska ze Starej Rzeźni...
płótno... koronki ...silk sari ribbons...
włóczki...znaleziska ze Starej Rzeźni...
do tego stemple gumowe i metalowe...trochę darcia i wycinania...
klejenia i szycia:)
klejenia i szycia:)
ten kolaż to mogłoby być moje tzw. "selfie"....
moje ukochane słowa
i poza "pod boki", gdy się nad czymś zastanawiam..:)
a to mój ulubiony...i dowód na to, że nie zawsze musi być ze zdjęciem...:)
ostatnio kiedy układam kolaż czy to papierowy, czy płócienny
najpierw wyciągam wszystkie resztki...
i to z nich powstaje nowy temat...:)
miłego tygodnia:)
dla mnie byle do końca tego, bo od przyszłego zaczynam nareszcie urlop:)
buziaki:)*
piekne jak zawsze sie zachwycam ;)
OdpowiedzUsuńКрасота невероятная!
OdpowiedzUsuńPiękne!!!Uwielbiam Twoje zawijasy i zakrętasy...wszystko tworzy piękną całość...
OdpowiedzUsuńżyczę udanych wakacji...:)
Sa niezwykle! W klimacie,ktory lubie. Milego urlopu!
OdpowiedzUsuńBoth collages are just gorgeous, Guria! I love the shades of teal in the second one.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful vacation!
Hugs,
Julia
Stunning piece!! Love the image too. Karen.x
OdpowiedzUsuńPiękne kolaże, pierwszy raz widzę takie, ciekawy pomysł na prezent ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://kreatywnaplaneta.blogspot.com Pozdrawiam:)
Niesamowite.
OdpowiedzUsuńBeautiful collages, colors and details. Very inspiring, Guriana.
OdpowiedzUsuńCudna praca! Podziwiam pomysły!
OdpowiedzUsuńStunning collages both of them! Love the sari ribbon used!
OdpowiedzUsuńSuzy
Wielka szkoda, że ProzArt nie doszedł do skutku... mam nadzieję, że jeszcze nadarzy się okazja by ujrzeć Cię przy pracy, zobaczyć jak skrawki materiałów, starych koronek przeradzają się w Twoich rękach w cudne, urokliwe dzieła.
OdpowiedzUsuń