na ProzArcie niech żałuje...
szczegóły co...gdzie...kiedy...kto...z kim...gdzie... na blogu ProzART-u...
a to moja fotograficzna relacja w pigułce...
działo się przez cztery dni...
a zaczęło od sesji fotograficznych z Marcinem,
których niesamowite wyniki zobaczycie na pracach dziewczyn....
część twórcza zaczęła się od wyzwań...tu zespołowe...na cztery ręce:)
a to niektóre efekty końcowe:
kolejne warszaty...tej osoby chyba nie muszę nikomu przedstawiać...:)
i warsztaty...chyba poznajecie do kogo mogą należeć te media...
oczywiście Kasi, czyli Czekoczyny:
nie tylko pracą człowiek żyje...
wieczorem przy ognisku międzynarodowała ekipa intergrowała się:
a niektórzy próbowali własnych sił w grze na rogu francuskim
pod okiem fachowca, czyli Pana Henryka:
pod okiem fachowca, czyli Pana Henryka:
byłam świadkiem niesamowitego śpiewu w wykonaniu Eliny z Finlandii...
sztuczek karcianych Agnieszki B. i gier....jednej prowadzonej przez Agnieszke Annę...
w tej roli jeszcze jej nie znałam:)
niestesty wszystko co dobre szybko się kończy i czas było się pożegnać...
sztuczek karcianych Agnieszki B. i gier....jednej prowadzonej przez Agnieszke Annę...
w tej roli jeszcze jej nie znałam:)
niestesty wszystko co dobre szybko się kończy i czas było się pożegnać...
nikt nie wyjechał z pustymi rękami...
organizatorki i same uczestniczki zadbały o to, aby oprócz wykonanych prac,
nagród i upominków zabrać ze sobą miłe wspomnienia...
organizatorki i same uczestniczki zadbały o to, aby oprócz wykonanych prac,
nagród i upominków zabrać ze sobą miłe wspomnienia...
z mojej strony szczególne podziękowania dla Cynki-matki tego przedsięwzięcia
i Agnieszki Barskiej...Wy już dziewczynki wiecie za co:)))*****
Zaluje bardzo, to wielka radosc patrzec na was :-) mam nadzieje ze bede kiedys mogla z wami popracowac i pobyc:-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie niech żałuja bo było super.
OdpowiedzUsuńnie pozostaje nic innego tylko zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńA ja w sumie jakoś nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie popatrzeć :)
Może kiedyś się skuszę, jak mi mizoginia przejdzie... :)
AAAAAAAAAAAAAA!!!
OdpowiedzUsuńSuper relacja
DZIĘKUJĘ:*******************
jacieeeee, jaka super foto-relacja, to ja Dorotko BARDZO, BARDZO dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńPiękna, piękna relacja, odżywają wspomnienia!
OdpowiedzUsuńDziękuję Guriano:) Aż się łezka w oku zakręciła, że to tak szybko minęło. Było super i naprawdę niech żałują ci co nie byli. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś dane mi będzie spędzić twórczo czas w takim miłym towarzystwie:) Pozdrawiam i do zobaczenia:)
OdpowiedzUsuńGreat photos thank you for catching those
OdpowiedzUsuńprecious moment and unforgettable memories :o))