WARSZTATY

niedziela, 7 października 2012

dzisiaj...


z dedykacją dla wszystkich craftujących:)
a w szczególności dla Cynki i 2:16:)))***


od dawna już patrzyłam tęsknie w trochę innym kierunku...



chciałam spróbować czegoś nowego...



kiedy trafiła mi się okazja...
nie zastanawiałam się długo...



 i tak z powodu  nostalgicznej tęsknoty za Toskanią,



przełamałam swój lęk,



a cięcie koronek



i machanie pędzlem



zamieniłam we wrześniu na aparat...



teraz trochę stoję na rozdrożu....



ale nie martwicie się...media i papier przykuły mnie do siebie...



powyższa sesja powstała podczas warsztatów fotograficznych w Toskanii

to był mój pierwszy raz z modelką...
mało tego...z obcojęzyczną, profesjonalną modelką :)

ze względu na ograniczona ilość miejsca na bagaż nie mogłam niestety zabrać ze sobą wszystkich akcesoriów do stylizacji jakie bym chciała...
tak więc reszta wizji musi poczekać na inne okazje:)

sesja z modelką to tylko jeden dzień....
pozostałe fotki z wyprawy na razie cały czas na etapie selekcji...
a jest z czego wybierać...
były wypełnione po brzegi toskańskimi krajobrazami dni pełne słońca...
wschody i zachody...
zdjęcia nocne...
wizyta w winnicy, gdzie umożliwiono nam robienie zdjęć
począwszy od samych zbiorów winogron, aż po degustację wina 
(tu muszę wspomnieć, że najlepszy z wszystkiego był sok wyciśnięty ze świeżych winogron...
przebił nawet świeże figi:)
po drodze jeszcze jezioro Garda i Octoberfest w Monachium :)

myślę, że to nie koniec mojej przygody z warsztatami fotograficznymi:)

buziaki:)*



16 komentarzy:

  1. Wow!!! Gratulacje!!! Widać, że kochasz aparat, bo piękne zdjęcia wyszły :-) Cieszę się moja droga Wróżko, że znowu dotknęłaś czegoś, co Cię pokochało <3 <3 <3
    Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo mi się podoba! tak 3maj! czułam, że to będzie coś oryginalnego, jak tylko zobaczyłam Twoje gadżety do stylizacji! :) pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  3. aż tchu brak.
    uwielbiam te pędzle zatknięte za kapelusz i ostemplowane ciało!
    uwielbiam całą historię - słowem i obrazem.
    a dedykacją bardzo mnie wzruszyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. i koronki!!!
    mogłabym długo gadać. wracam patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  5. przepiękne zdjęcia w przepięknych stylizacjach. Warsztaty musiały być fantastycznym doświadczeniem - i do tego w takim otoczeniu! oj powiem, że zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szalona :)
    Zdjęcia przecudne!!!
    I wogóle szacun, bo odwaga wielka!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne foty! Super zakimacone! I jaki przekaz do nich! List obrazkowy ! :) hehe Super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Babeczko!!! Ile jeszcze w Tobie drzemie nieodkrytych talentów! Przecież te fotografie są genialne! W każdej widać Twoją wrażliwość. Cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  9. No piekne akty , powodzenia :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW! REWELACJA!!! GRATULACJE!!! Masz talent Kochana! Zazdroszczę Ci tego wyjazdu! I tej Gardy i Monachium... Mmmm... Wspomnienia! ;-) ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Aż dech zapierają w piersiach !!!
    Obłędne:)

    OdpowiedzUsuń
  12. wspaniała sesja. Pięknie i delikatnie:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję pięknej sesji i zazdroszczę wypadu do Toskanii. To moje miejsce na ziemi.

    OdpowiedzUsuń