orędowniczką tego projektu u nas jest Michelle...
TUTAJ o szczegółach akcji...
podchodziłam do niego dwa razy...bez rezultatu...
ale obiecałam i za trzecim razem powstał...
zdjęcie dzieci pochodzi z wędrującego pudełka kolażowego:)
oprócz niego wyjęłam jeszcze :
a to włożyłam:
zdjęcie dzieci pochodzi z wędrującego pudełka kolażowego:)
oprócz niego wyjęłam jeszcze :
a to włożyłam:
pozdrawiam wakacyjnie:)))
Piękny motyl! Fajny pomysł z tym piórem:)))
OdpowiedzUsuńWłaśnie odkryłam jakie ogromne mam zaległości... Motyl przecudny i taki... Twój:) Dobrze, że się zawzięłaś, choć pewnie nie było łatwo. Jestem pod urokiem mini zielnika... normalnie oczu oderwać nie mogę od niego.. i ten Twój wędraś...ach, znowu wychodzę naładowana pozytywnie! Dzięki:)
OdpowiedzUsuńCudowny motyl !
OdpowiedzUsuńpiekne prace, motyl jest cudowny^^
OdpowiedzUsuńMotyl cudny, jeden z niewielu, który mi się naprawdę podoba, porusza serce:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest Twój motyl...:)
OdpowiedzUsuńfantastyczny motylek!
OdpowiedzUsuńod Ciebie wzięłam!
OdpowiedzUsuńale rameczkę motylkową fajnie wykorzystałaś!
Projekt motyl okazał się genialnym pomysłem! Motyle są przepiękne, a ten Twój również cudo! :} Piórko i zawieszka-stópki są śliczne i świetnie pasują :} Uwielbiam małe i oryginalne rzeczy ;P A żeby rozwiać wszelkie wątpliwości to jestem z bloga www.werodaktyl.blog.onet.pl i oczywiście serdecznie na niego zapraszam :]
OdpowiedzUsuńJaki piękny motyl! Ogromnie mi się podoba!!
OdpowiedzUsuń