książki...:)
przygotowana na alfabetyczną, poznańską wymiankę...
dostała się Joli:)
a skrywa taki środek:
losowanie, jak zwykle pod czujnym okiem Michelle:
tu wszystkie cuda na "I"...
inspiracje....indygo...instrumenty...inchies...itp:)
gospodynią naszego spotkania tym razem była Cynka...
a do naszego grona dołączyły 2 nowe koleżanki:
mam nadzieję, że ten pierwszy raz bawiły się równie dobrze jak pozostałe uczestniczki:
Michelle, Gaja, Goosberry, Jola, Agik
Michelka odkryła przed nami arkana szycia koptyjskiego:
później na papierach niespodziankach, czyli nowych kolekcjach z UHK Gallery
dziewczyny robiły... inchies:)
zdjęcia niebawem u Michelki, która uwieczniła wszystkie:)
kolejne spotkanie pełne pozytywnych energii
i wzajemnego natychania, które uwielbiam:))
dziękuję i do następnego:)))
Guriana twoja imitacja książki jest zachwycająca i niezwykle inspirująca ,a wczorajsze spotkanie to duża dawka scrapowej atmosfery, w utalentowanym towarzystwie -dziękuje dziewczyny i do następnego razu:)
OdpowiedzUsuńojj musiało być miło
OdpowiedzUsuńGurianko- przecudna książeczka Twoja!!!
OdpowiedzUsuńi ogromnie dziękuję, za wczoraj
:***
Dzieło godne mistrza, cudo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za spotkanie- w TAKIM towarzystwie i w TAKIEJ atmosferze mogło być tylko wspaniale...
Pozdrawiam serdecznie!
Gurianko! Twoja kolejna praca ponownie zwala z nóg! Imitacja jest niesamowita, genialna! i na dodatek cudeńka kryje w środku :)
OdpowiedzUsuńBaardzo dziękuję sprzyjającym fluidom,które sprawiły że ta magiczna praca trafiła pod moją strzechą oraz Twoim przezdolnym łapkom, które ją wykonały za możliwość obcowania z tym małym dziełem sztuki... tak na codzień....
OdpowiedzUsuńGreat work, Guriana!!!
OdpowiedzUsuńHave a great week.
Hugs,
Marie
Fantastyczna książka!!!
OdpowiedzUsuńNo powiem tak - brak mi słów ;)
OdpowiedzUsuń