Dress Up-July and Paper Swap
moją lipcową kreację projektu Dress Up
można okreslić jako:
wakacyjno - upalnie - twórczą
ale nie wiem czy można okreslić sukienką...:)
w zamyśle to miało być odwzorowanie stroju, jaki najchętniej nosiłam tego upalnego miesiąca...
po prostu kostium kąpielowy ze spódniczką - bo z tym lipiec mi się kojarzy...
z cudownym, luzackim urlopem w niezłym upale...
ale chyba nie do końca mi to wyszło, co nie przeszkadza,
że i tak jestem zadowolona:)
a że lipiec do tego był jak na moje możliwości bardzo twórczy
( jeszcze nie wszystko pokazałam, bo dalej jest tajne )
stąd taka przywieszka...:)
baza to papier scrapowy oklejony "spękanym" papierem ryżowym
i pokryty błyszczącą pastą strukturalną..:)
my July creation of the Dress Up project is
a vacation-heat-craetive one, but...
may I call it a dress? :)
I just wanted to reflect my clothes I weared in July:
just a bikini top and a tiny shirt - this is my association with
July: a wonderfull relaxed vacation time.
I didn't achieve my goal but I like the result anyway :)
I was very creative in the month of July
(I didn' show everything yet, cuz it's a secret)base is scrap paper stuck all over with cracked rice paper
sized with heavy gloss gel
i jeszcze słów kilka o wymianie...
pisałam jakiś czas temu, że brałam udział
w kwietniowej wymianie Paper Swap,
organizowanej co miesięcznie przez LaWendula...
moją partnerką była Genevieve z USA...
myślałam, że nasze paczki zaginęły po drodze...obie pobiły chyba rekord świata w doręczeniu, pomimo, że obie wysłałyśmy priorytetem!!:((
ale wszystko dobrze się skończyło i obie cieszymy się z efektów naszej wymiany:))
następna po przerwie wakacyjnej już we wrześniu:)
And few more words in regards to the swap
Some time ago I wrote about the paper swap in April
organized monthly by LaWendula.
My partner was Genevieve form US...
For a long time I thought our packages went lost, but they only broke a new long-delivery record
although both of us paid for priority delivery...
Nevertheless we are both happy and like the outcome of our swap very much :))
The next one will follow September this year :)
I already presented my notebooks HERE and I got these beauties:
i bliżej jeden z notesów w moich ulubionych kolorach:
Genevieve, uwielbiam ten notes i bardzo dziękuję za wszystkie cudowności w kopercie!!:))
Genevieve, I love that notebook and I was over the moon after I've seen all the gifts in the envelope!! :))
same cuda, sukienki zachwycające. szkoda, że nie mam możliwości zobaczyć je na żywo
OdpowiedzUsuńświetna sukienka :) :)
OdpowiedzUsuńale cudowności otrzymałaś!!!
a ten notes... fantastyczny!!
śliczna (jednak) sukienka :))))
OdpowiedzUsuńdasz obejrzeć?
i notesiki może też weź na "zmacanie" hę?
Ale fantastyczne prace !!!
OdpowiedzUsuńTeraz ja jestem spóźniona ze sukienką :))))
Ale nadrobię ...
Pozdrawiam :)
no i omdlałam.
OdpowiedzUsuńartful, oj, artful...
a z tym notesem to ja bym nigdzie nie jeździła. a na pewno nie w moje okolice, bo nie odpowiadam za siebie. ;)
It's the perfect dress for the sunny month of July! Your dresses all look so good together in their wardrobe too.
OdpowiedzUsuńSukienka sprytna, bo sukienkowa jest, choć ociera się o kostium plażowo-wieczorowy:-).
OdpowiedzUsuńNotes bez dwóch zdań- do pozazdroszczenia, co niniejszym czynię:-)
So many lovely things to see here!
OdpowiedzUsuńYour dress is precious and so original!
What a lovely swap you had ... perhaps we should stick to regular post ;)
oxo
Another wonderful dress!
OdpowiedzUsuńSuz