się namęczyłam,
bo takie było życzenie Agnieszki Anny w jej wędrującym :
Wojaczek w pudrowym różu...niezła mieszanka:)
do serca przypadł mi od razu pierwszy wiersz na jaki trafiłam :
Kwiat zrywając, Ciebie biorąc :)
od razu też mi się skojarzył z moim zdjęciem, które to muszę się pochwalić
wygrało jedno z wyzwań na INSTAGRAMIE :
ale wracając do żurnala...
kapitalna robota!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:)
OdpowiedzUsuńBoski wpis, cudowne zdjęcie i w ogóle - pełen zachwyt! Uwielbiam do Ciebie zaglądać :))
OdpowiedzUsuńbardzo byłam ciekawa twojego zmierzenia się z różem. :)
OdpowiedzUsuńwspaniale połączyłaś swoje dwie pasje i talenty!
Piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się z pożegnaniem lata ;)
Twoje zdjęcie jest cudne :)... Pięknie też je oprawiłaś :)
OdpowiedzUsuńDech zapiera,bajeczne zdjęcie, piękna oprawa.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcie, gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńOsobne gratulacje za wpis w żurnalu