WARSZTATY

środa, 8 sierpnia 2012

widelcowo po raz drugi:)



nie mogę się oprzeć ich urokowi:)
 kolejny widelec, trochę mniejszy również skończył na okładce journala...
tym razem połączyłam wszystko co mnie kręci ostatnio:
na starej książce zmediowałam herbaciane torebki
i trochę złomu metalowo-biżuteryjnego
przy pomocy gel medium, glimmerów i shimmerzów...
a na deser trochę holtzowej taśmy:)










buziaki:)


17 komentarzy:

  1. I LOVE this! Really got me thinking I'd like to try my own version.... Thank you for the inspiration!

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam te zakręcone widelce:D
    super okladka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! I te szarości są boskie.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny efekt , ach te Twoje sztućce :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  5. a może jakieś warsztaty z masakrowania metalu? chętnie bym wzięła udział :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialna praca, cudna i inspirujaca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna okładka, kolory i ten złom :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale genialny:)no nie umiem tak:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje prace zapierają dech w piersi. Są tak cudne, że nie wiem co napisać. Twórz dalej dla swojej i naszej przyjemnosci.

    OdpowiedzUsuń
  10. boskie!
    Też myślałam o widelcu na okładce, ale te w spadku po babci są takie wielkie, że nijak ich nie ma jak pomieścić...

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjny efekt! POdziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dear Guria, such a stunning book cover,it looks fantastic-I love all the little pieces you added--Gorgeous.
    Hugs,Dorthe

    OdpowiedzUsuń
  13. Absolutely stunning! Once again you have done a wonderful job!

    Just saw your last few posts...you made so many beautiful things while I was away!! Love your latest creations:)

    Gaby xo

    OdpowiedzUsuń
  14. Guria, The book is beautiful with all your textures, staining and so shimmery...To beautiful to even write in (My handwriting is not so good!)I would mess it up for sure! Love all your work, you are very inspiring! hugs, Pam

    OdpowiedzUsuń