WARSZTATY

wtorek, 24 lipca 2012

widelcowo po raz pierwszy...


po raz pierwszy, bo powstały dwie prace...:)

dzisiaj widelec maltretowany i delikatnie mediowany
tuszami alkoholowymi podczas ostatniego pleneru...
skończył docelowo na okładce nowego journala, na stareńkiej okładce od książki...
muszę się przyznać, że okładka powstała przypadkiem...
przy okazji mediowania kawałka papieru do zupełnie innej pracy:)






 w środku kartki z szarego papieru...
poczyniłam już nawet pierwszy wpis, ale to innym razem:)
buziaki:)

21 komentarzy:

  1. Fantastyczny efekt. Bardzo mi się podoba.Uwielbiam takie "starocie " Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Były łyżeczki, teraz widelec :) A ja się napatrzeć na te cudeńka nie mogę ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. This is an awesome creation, Guria! Just fantastic!
    Have a great day :-)!
    Hugs,
    Julia

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowicie ciekawie to wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam twój styl i oryginalność

    OdpowiedzUsuń
  6. Love the inclusion of old metal and this fork looks super.

    OdpowiedzUsuń
  7. cudna okładka, a widelec bombowy!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. biedny widelec.... :D
    niesamowita ta okładka!

    OdpowiedzUsuń
  9. cudna okładka, aż chciałoby się taki art journal nosić ciągle przy sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne ! uwielibam Twoje łyżki i widelce :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładną fryzurę ma ten widelec!

    OdpowiedzUsuń
  12. What a beautiful journal, dear Guria,
    The paper you made is fantastic- LOVE it.
    Hugs,Dorthe

    OdpowiedzUsuń
  13. suuuper widelec :D, a te sukienki to w Twoim wydaniu kompletna masakra (pozytywna oczywiście;), już dawno tu nie byłam, a ominęło mnie tyle cudowności

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny ten widelec :) Okładka wyszła przednio!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczna okładka! Widelec jest idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. love your work! beautiful and very inspiring....Pam

    OdpowiedzUsuń
  17. Niezwykła praca, ale mnie szczególnie urzekło puszka po makreli;) i jeszcze takie prywatne pytanie gdzie można znaleźć mail do Pani?

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo dziękuję :)
    mail pokaże się po kliknięciu w mój awatarek:)

    OdpowiedzUsuń