WARSZTATY

niedziela, 25 marca 2012

Scrapowisko...


i po Scrapowisku...

jak zwykle było mnóstwo emocji i czas przeciekał przez palce...
fotek zrobiłam niewiele, bo  trzeba było zrobić zakupy, 
pogadać, coś zjeść i powarsztatować:))

moja ulubiona sprzedająca...Ada na swoim stoisku Scrappo.pl:))**


 Craftmania, gdzie i ja zakupiłam nareszcie cudne papiery Agnieszki Anny:


Czeko przyłapana po zakupach w Craft4you, 
na bardzo sympatycznym stoisku Scrapuj.pl:)


w kuluarach dziewczyny oddawały się oglądaniu prac...

 Arte Banale, Nordstjerna i Dryszka:


 Dryszka...


twórczej pracy...
Gosia, Brises, Mrouh:)


warsztatom otwartym u Anai:)




 i tym zamkniętym....dla tych warsztatów głównie wybrałam  na zlot...
Zwariowane recyclingowe, szyte bazy u Wolfann:))
Ada, Molla, ja, 2:16, Agnieszka Anna i 2 panie, których imion niestety nie pamiętam:)


jak przystało na wykładowcę Ania rysuje nam schematy na tablicy...


cierpliwie tłumaczy co i jak...


i pomaga w skomplikowanych obliczeniach:)))


3 godzinna mrówcza praca przyniosła niesamowite efekty w postaci skończonych prac!!










wracając do domu krystalizował mi się pomysł na ozdobienie okładki...
wykorzystując świeżo zakupiony, cudny sercowy stempel ze scrappo.pl  
i pożyczony ten z tekstem  od 2:16,  tak ją  dzisiaj na gorąco wykończyłam:





zapięcie zrobiłam ze starej żabki do firan:)


dziękuję wszystkim, z którymi udało mi się pogadać...
osobno Ani za warsztaty...Adzie... już wie za co:)*
i warszawiankom: 2:16, Agnieszce Annie, Wolfann i Czeko za cały dzień:))



22 komentarze:

  1. oj, jaka szkoda, nie wiedziałam, że byłaś! Nie rozpoznałam Cię - ale mam nadzieję, że następnym razem się uda :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. i ja dziękuję :***
    niesamowicie dopieściłaś ten zwariowany żurnal!cudo!!!

    ukradnę fotki na bloga...mogę?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękny notes zrobiłaś!!!! :)
    SUper relacja! Podkradam do archiwum skrapowiska ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudna relacja:)
    a w Cieszynie się zobaczymy ?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te warsztaty były chyba stworzone dla Ciebie, bo ich efekt jest niesamowity! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. serce przepiękne :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  7. Było mi niezwykle miło w końcu Cię poznać:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna relacja:) Prawdziwe dzieło sztuki stworzyłaś!!! CUDO!!! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, jak zazdroszczę... Rok temu miałam małe dziecko, teraz duży i rosnący brzuch :-), więc za rok znowu będzie małe dzieciatko, a odległość spora... Ale i na mnie przyjdzie czas!

    OdpowiedzUsuń
  10. warsztaty do Anny zapisałam się na początek lipca i juz nie mogę się doczekać Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. No proszę, widziałam ten cudny notes, ale jakoś kompletnie nie skojarzyłam Ciebie... Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja poznać Cię osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny żurnal!!! I bosko było Cię widzieć :) :**

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też dziękuję.... za to że jesteś.....

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem zachwycona! Piękny, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. pięknie obmyśliłaś tę okładkę.

    tak się cieszę, że mogłyśmy spędzić razem trochę czasu.
    i że ramię w ramię machałyśmy igłą (niech ją szlag).
    nadal uważam, że powinnaś była wsiąść z nami do pociągu. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. o, widzę, że załapałam się na Twoje zdjęcia :) szkoda, że znowu się minęłyśmy, mam nadzieję, że nadrobimy na kolejnym zlocie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajna relacja...
    zazdroszczę wypadu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. i ja się z Tobą mijałam ...ale podkradam zdjęcia, na które się załapałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. cudny notes zrobiłaś!!!
    i oficjalnie zazdraszczam udziału w imprezie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Your book looks fantastic, I love the heart on your front, and how you made the spine, what a wonderful day you have had,dear Guriana.
    Hugs xx
    Dorthe

    OdpowiedzUsuń