w Urticowym żurnalu należy wybrać dowolny obraz z historii malarstwa
przedstawiający kobietę i opowiedzieć jej historię...
u mnie tytułowa Isabella d'Este...
bo uwielbiam Leonarda da Vinci...
pobawiłam się znowu z tłem...
w zupełnie nie moich kolorach, ale podobają mi się te pastele:)
w zupełnie nie moich kolorach, ale podobają mi się te pastele:)
białe napisy to dość mocno nałożone gesso przez szablon,
dzięki czemu są wypukłe:)
dzięki czemu są wypukłe:)
miłego tygodnia:))
Taak, życie często zaskakuje...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wpis! Jest pięęękny!!!
powiem tylko: d.o.s.k.o.n.a.ł.e.......
OdpowiedzUsuńprzepiękne, szczególnie te napisy ...... Guriano czy możesz napisać co to za szablon ?
OdpowiedzUsuńPiękny wpis!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny :-)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt otrzymałaś!
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć jakie cudna wyczyniasz z gesso! przy najbliższym przypływie gotówki zdecydowanie muszę nabyć ten specyfik :)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNY wpis!
Rewelacja!! Kolory- super;)
OdpowiedzUsuńW tej pracy panuje taki Gurianowy spokój, że nigdy nie pomyślałabym, że to nie są Twoje kolory. A poza tym jest pięknie, szlachetnie i klimatycznie. Klimaty to też Twoja, Guriano, specjalność :)
OdpowiedzUsuń