poszłam za ciosem i zaraz po kwietniowej Wróżce wzięłam się za majowy Sukces,
który jest kolejnym wyzwaniem na CollageCaffe w Kąciku prasowym
od razu się przyznam,że nie planowałam użyć fotki BB...
niestety zmarnowałam inne zdjęcie, bo śpieszyłam się i nie poczekłam aż klej dobrze wyschnie...
szkoda...ale to dobra nauczka...nie mniej z efektu jestem zadowolona:)
pozdrawiam słonecznie, życząc miłego tygodnia:))
SU-PER!!!
OdpowiedzUsuńWyczarowujesz cuda!!!! Prześliczne kolory, kompozycja, grafika...:)
OdpowiedzUsuńBeautiful composition,Guria!!! Have a wonderful day.
OdpowiedzUsuńHugs,
Marie
jakie to piekne!!!!!
OdpowiedzUsuńthis is gorgeous!!!
OdpowiedzUsuńPiękne! Cudne tło!
OdpowiedzUsuńja właśnie pociachałam sukces, ale co z tego będzie - nie wiem, bo jak zobaczyłam Twoją pracę to mi szczena opadła i tak siedzę jak ta sierota... ;)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita..... kolaż przepiękny!
OdpowiedzUsuńpiękna interpretacja
OdpowiedzUsuńja właśnie dostałam wczoraj SUKCES i zabieram się do roboty, ale też trochę czuję się jak Martyna ;)
Piękności!!!
OdpowiedzUsuń:*
szalenie podoba mi się przekaz.
OdpowiedzUsuńzresztą forma również - cudny ten efekt "podartej tapety."
klimat cudny!
OdpowiedzUsuńOMG - ależ cudny kolaż!!!!! Boski!!!
OdpowiedzUsuńIdealny kolaż. Faktura, kolor, przenikanie, wymowa... oszałamiający.
OdpowiedzUsuń