jak każda nowość musiała u mnie swoje odleżeć...
tak już mam, że muszę przetrawić...
ale już je pokochałam:)
chodzi o metalowe stemple...alfabet i cyfry...
najpierw zobaczyłam jak pięknie wykorzystała je Patty...
potem Margaret...
i nie wytrzymałam...
napisałam do Margaret gdzie je kupiła w Europie...
i to dzięki jej uprzejmości mam je w domu!:)
to moja pierwsza, szybka próba...
na łyżeczce i kawałku blachy...
i to dopiero początek:)
FEEDS
THE EYES
dziękuję za wszystkie ciepłe słowa
pod adresem moich zawieszek:))
miłego dzionka:)
patrząc na te pierwsze próby trudno wyobrazić sobie właściwszą osobę, dla której ta zabawka mogłaby być przeznaczona:-) cudowna całość, już widzę, że użytek z tych stempli zadziwi świat! Metalówa z Ciebie na me(t/d)al!:-)
OdpowiedzUsuńoj karmi~karmisz!:)
OdpowiedzUsuńoj pokochałaś to wszelkie żelastwo ze wzajemnością :)
OdpowiedzUsuńi oko można przymknąć :D
This is awesome - Love it!
OdpowiedzUsuńXO Marie
Matko jak ja lubię u Ciebie nacieszyć swoją prawą półkulę z rana....
OdpowiedzUsuńCudna praca!!!!!!!
OMG - widziałam to już u kogoś, cudo normalnie !!! No i gdzie się te cudowności kupuje, u kowala jakiego zagranicznego czy jak ??? ;)
OdpowiedzUsuńwow, extra!
OdpowiedzUsuńI love it! Spoon is best! и где такие чудесные берутся)
OdpowiedzUsuńGenialna praca! A te stemple pierwsze widzę, są niesamowite! Dopisuję się do listy z pytaniem, gdzie takie cudeńka można zakupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
No genialna jesteś i tyle!!! Cuda tu wyczyniasz i jedyne co mogę zrobić to dołączyć do chóru piewców talentu:)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamoita, cudna u Ciebie powstają! Mam nadzieję że mój drobiazg dobrze się z nimi komponuje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Ach, świetne!!!!!
OdpowiedzUsuńCudnie wykorzystana zabawka :-))
OdpowiedzUsuńosz w mordę i nożem! fantastyczny ten blejtram!!! normalnie padam z zachwytu!!! cudo, cudo, cudo!
OdpowiedzUsuńdziewczyny, baaardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa:))
OdpowiedzUsuńw odpowiedzi podaję namiary na sklep, w którym je kupiłam:
http://www.stempelseite.ch/
Pięknie,...normalnie wymiękłam:)
OdpowiedzUsuńJa się podpisuję pod tym, co napisała Mrouh. Aż mnie ta myśl uderzyła, że właściwa zabawka we właściwych rękach:)
OdpowiedzUsuńA praca jak zwykle powalająca.
Tak się tylko zastanawiam skąd Ty, Guriano, tyle tych skarbów bierzesz? :) Ja nie mogę zdobyć jednego rozwalonego zegarka a bardzo się staram ;)
nowej zabawki zazdroszczę, a jeszcze bardziej takich mistrzowski dłoni:) praca niesamowita!
OdpowiedzUsuńno nie nie wchodzę tu !!!!!!! kiedy chciałam umieścić komentarz już widziałam pod spodem następny cudny post, Guriano ilez mozna !!!!!!! tak pięknych rzeczy tworzyć :):)
OdpowiedzUsuń