na SP nowe sobotnie wyzwanie....Art Journal...
długo myślałam czy chcę ruszyć z kolejnym zeszytem...
ale po pierwsze : na okładkowe wyzwanie
Kim jest ta dziewczyna?
miałam gotowy pomysł...:
po drugie: przyda się kolejny zeszyt, ale spinany kółkami,
żeby czasem móc poszaleć z warstwami i przestrzennymi elementami:)
tak więc skusiłam się:)
ponadto, podobnie jak w Słoiku na CI,
nie obowiązuje termin ważności wyzwania:)
tytułowa dziewczyna,
która w ciągu jednego dnia, potrafi być wszystkimi czterema porami roku,
to jedna ze starszych, moich ulubionych piosenek Stinga...
to tak naprawdę piosenka o wielu z nas...
chciałam ją nawet oscrapowac na TĘ wymianę,
ale w czasie kiedy tamten album powstawał wydawała mi się taka jakaś nieaktualna...
teraz kiedy jestem w trzecim tygodniu RZUCANIA PALENIA
i wszystko mnie drażni i irytuje,
nastrój zmienia się jak w kalejdoskopie,
i są dni, że samej z sobą trudno mi wytrzymać,
niestety... zrobiła się aktualna...
zgodnie z nastrojem w ciemnym kolorze...
na cudownych steampunkowych papierach Graphic45
z dużą ilością ulubionego żelastwa:))
ale się rozpisałam...czas na zdjęcia:)
buziaki:))
piękna praca... i te drobiazgi... ehh ;)
OdpowiedzUsuńjęczę z zachwytu jakie to wspaniałe o.O
OdpowiedzUsuńta kolekcja jest stworzona dla Ciebie!!!
a juz nie wspomnę jak bardzo miałabym ochotę zmacać na żywo coś Twojego:)
Jesteś mistrzynią tworzenia nastroju! Piękna i intrygująca okładka! Podziwiam z szeroko otwartymi.....
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zwyciestwo nalogu!!!
OdpowiedzUsuńCudowna praca!!! Pa-Ag
pięknie to wszystko skomponowałaś!
OdpowiedzUsuńwiem, co przechodzisz z paleniem, ja mam to już za sobą...
piękna praca.. trzymam kciuki za definitywne rzucenie nałogu
OdpowiedzUsuńNiesamowita okładka.
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie paliłam, ale mój mąż rzucił po sesji elektrowstrząsów, czy jak to się tam nazywa...
W każdym razie powodzenia.
Bardzo Twoja okładka- cudo!!!!
OdpowiedzUsuńa samo wyzwanie SP -bardzo Słoikowe...
( a gdyby potrzebne było wsparcie-znać daj:)
Jesteś niesamowita! Przepiękna okładka.
OdpowiedzUsuńA za wygraną z papierochami trzymam kciuki!
Przepiękne! Kurczę, ale wam wszystkim zazdroszczę tych steampunkowych prac:) Aż mnie łapki swierzbią :)Genialnie wpasowałaś się w klimat stylu!
OdpowiedzUsuńoniemiałam. po prostu oniemiałam.
OdpowiedzUsuńi cóż...
...tracę wspólniczkę w zbrodni...
Bardzo cudnie klimatyczna praca!!!
OdpowiedzUsuńRzucanie palenia, hmmmm....Sama nie wiem...
Wow, very impressive.
OdpowiedzUsuńcudne, cuuudne po prostu!!!
OdpowiedzUsuńi życzę powodzenia w rzucaniu, trzymam kciuki baaardzo mocno!!! :)
Piękna okładka!!!
OdpowiedzUsuńTe kolory...
Te dodatki... Super :D
:***
świetna kompozycja,dopracowana w każdym calu i detalu
OdpowiedzUsuńHmmm... pomyśl sobie o korzyściach, np. ile będziesz miała za tę kasę przydasiów scrapowych hihihi. Motywator dobry :-) Trzyyyyymam całe łapki!!!
OdpowiedzUsuńA okładka boska... i Twoje mroczne zakamarki są czadowe!!!
A tego żelastwa Ci zazdroszczę po cichutku!!!
Te papiery i mnie urzekły, ale nie mam odwagi ich ciachnąć, ale wygląda, że dla Ciebie po prostu stworzone! Piękna okładka!
OdpowiedzUsuńJejjjjjjjju !!!!! niesamowita ta okładka (szczególnie te warstwy żelastwa tworzące trzeci wymiar) piękne
OdpowiedzUsuńwow, piękna okładka!
OdpowiedzUsuń