ostatnio coś nie mogę zdążyć na słoikowe wyzwania na CI...:)
wyzwanie zeszłotygodniowe - ODWAŻ SIĘ...
no i się odważyłam...zalterować książkę...
od dawna o tym marzyłam zafascynowana bookami Finn...
Słoik dał mi kopa...ale nic nie szło po mojej myśli...
nie będę marudzić, bo koniec końców udało mi się uratować to co spaprałam,
ale kilka razy byłam bliska wyrzucenia wszystkiego do kosza...
efekt trochę odmienny od zamierzonego...
praca wpisała się również przypadkiem na inne wyzwanie...
na blogowe wyzwanie ZEGAROWE Na Strychu
mimo najszczerszych chęci,
zdjęcia nie oddają do końca rzeczywistych kolorów...
zwłaszcza cudnego efektu glimmer mistów...
to mój kolejny zachwyt koronkowo-żelazny...
dla którego tracę ostatnio głowę:)
zdjęcia nie oddają do końca rzeczywistych kolorów...
zwłaszcza cudnego efektu glimmer mistów...
to mój kolejny zachwyt koronkowo-żelazny...
dla którego tracę ostatnio głowę:)
i na koniec znowu się chwalę...
taką cudną bransoletkę
Ania wie, że bransoletka to moja ulubiona biżuteria...
na lato zamówiłam u niej takie gorące cudo:
a teraz mam coś na chłodniejszą i bardziej szarą porę:)
jeszcze raz dziękuję Kochana!!:)))
!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzy muszę dodawać, że wyszło pięknie świetnie, świetnie sobie poradziłaś? I skromność tu żadna niepotrzebna? :)))
OdpowiedzUsuńREWELACYJNA!!
OdpowiedzUsuńZakochałąm sie w tej zalterowanej książce, no po prostu boska!
nieustannie mnie zaskakujesz i zachwycasz!
OdpowiedzUsuńJa wymiękam tu u Ciebie!!!!
OdpowiedzUsuńBosko po prostu !!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Zazdroszczę Ci tych wszystkich skarbów i tego co z nimi robisz :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest ta książka!
OdpowiedzUsuńSuper,piękna wersja książki!
OdpowiedzUsuńoj, a ja straciłam głowę dla tej książki!!!
OdpowiedzUsuńPrzecudnie!!! Czy pisałam już jak bardzo uwielbiam tu bywać?:*
OdpowiedzUsuńSłabisz mnie, normalnie mnie słabisz dziewczyno!!! Kocham klimaty, które tworzysz....miau:)
OdpowiedzUsuńTak przy okazji: wyślij mi adresik na artebanale@gmail.com ...wiesz w jakiej sprawie:) Całusy
piekna praca!
OdpowiedzUsuńna skromność i brak odwagi w imieniu nas wszystkich nie zezwalam!!! ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się (między innymi)to, że każdy element ma tutaj swój głos i (d)opowiada historię.
dołączam do grona zakochanych.
Robi wrażenie!!! :o)
OdpowiedzUsuńpadłam. ;O
OdpowiedzUsuńbosko!!!!
a ja zapraszam tak nieśmiało do siebie... ;) odrobina czerni....;)
chcę to zobaczyć!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie połączyłaś tę książkę z żelastwem! I zegar jak najbardziej pasuje - dziękuję za udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, świetna, niesamowta !!!
OdpowiedzUsuńz coraz większym podziwem oglądam każda kolejna Twoja pracę
OdpowiedzUsuńWOW, awesome! Great texture.
OdpowiedzUsuńXO Marie
też chciałabym choć raz tak stracić głowę:)
OdpowiedzUsuńprzepiekne!!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje, Twoja praca została nagrodzona w stryszkowym wyzwaniu :) Zapraszamy po odbiór nagrody :)
OdpowiedzUsuń