WARSZTATY

sobota, 16 października 2010

zalterowana puszka...



niezwykła Wolfann rzuciła takie wyzwanie na SP...

warunkiem było użycie gazy, tarczy zegarowej w dowolnej formie
no i puszki...

użyłam:

farby akrylowe
kartka ze starej encyklopedii
gaza
tusze Distress
werk i tarcza zegarowa
tusze alkoholowe
Say it pearls
moneta
koronki
holtzowa ramka
holzowy zmatowiony Fragments
napis-rubonsy 
 ptaszkowa zawieszka











zobaczcie TUTAJ jakie dziewczyny cuda poczyniły:))

Buziaki:)))***


23 komentarze:

  1. gdybyś nie napisała, że to puszka to w życiu bym na to nie wpadła tak pięknie ją wykorzystałaś;
    piękna, nostalgiczna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo ciężko uwierzyć,że to puszka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. opad szczęki właśnie u mnie wystąpił!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna wersja, ależ mi narobiłaś ochoty na taką puchę, ale Twojego wysokiego poziomu nie przeskoczę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna! прекрасная, слов нет!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam ten rys romantyzmu w Twoich pracach! pięknie wykorzystałaś tę puszkę. Aż mi się też zachciało...:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wyobraźni - podziwiam osoby, które w zwykłych przedmiotach potrafią dostrzec potencjał! Nietuzinkowy pomysł i wykonanie wyśmienite. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Słowo "zapuszkować" nabrało nowego, cudnego oblicza ;o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest przepiękna!
    W przedziwny sposób kojarzy mi się z taką staruuuteńką umywalką, tylko pięknie przyozdobioną :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurczę, ale genialnie przerobiłaś puszkę! Fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest rewelacyjna, bez dwóch zdań! te Twoje łagodne kolory zapuszkowane wygladają nieziemsko!

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam te Twoje koronki w połączeniu z metalem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczny pomysl i doskonale wykonanie ! jestem w szoku co udalo Ci sie wyczarowac z puszki. W zyciu bym nie wpadla na takie jej wykorzystanie

    OdpowiedzUsuń
  14. Gorgeous little box, what wonderful surprises it holds! M

    OdpowiedzUsuń
  15. Pani Guriano marzę o takiej wyjątkowej puszce. Czy sprzedaje Pani swoje prace?

    OdpowiedzUsuń