WARSZTATY

sobota, 17 lipca 2010

mozaikowo...:)

ostatnie kilka dni pracowałam jak pszczółka, ale wszystko jest ściśle tajne:)...
a że przebywam urlopowo na mojej ukochanej działce, pochwalę się moimi mozaikami, które zrobiłam  już jakiś czas temu:)
stara toaletka, przywieziona z Warszawy i przerobiona na potrzeby łazienkowe...blat mozaikowy z kafelków tłuczony młotkiem przez folię...na progu w piwnicy, modląc się, żeby nikt policji nie wezwał, bo hałas był okrutny:))...oczyszczona z farby i malowana farbami akrylowymi z przecierką:





i taki blacik na stoliczek na tarasie:



blatów zrobiłam kilka...również dla znajomych...ale mój ulubiony, to mój pierwszy, na stoliku od maszyny do szycia:



uff...udało się wgrac zdjęcia...wystawienie posta graniczy tu z cudem...:)
pozdrawiam gorąco i wakacyjnie:)))




9 komentarzy:

  1. cudne te mozaiki, mnie się najbardziej podoba ta okrągła!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. my Goodness Guriano, te moziki rzucają na kolana i jeszcze znajomym zrobiłaś ????????? piękne to wszystko !!!!!!!!!!! wszystkie mi sie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zadziwia mnie często wszechstronność koleżanek,

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! Szok!!! Zrobiłaś to sama?! Mistrzostwo świata ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. SUPER ,ZE POKAZAŁAŚ!!!!

    P-R-Z-E-P-I-Ę-K-N-E mozaiki TWOJE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. super! ale zdolniacha z Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  7. beautiful mosaic pieces
    Lovely!

    OdpowiedzUsuń
  8. czy jest coś, czego nie potrafisz ???
    mozaiki fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne są Twoje mozaiki :))
    a ja dwa lata temu zaczęłam mozaikę na ścianie w łazience i wstyd się przyznać ale dotąd jej nie skończyłam (mam połowę zrobioną), może po obejrzeniu Twoich prac zmobilizuję się i dokończę moją :)))

    OdpowiedzUsuń