wtorek, 31 lipca 2012

let your soul...


dzisiaj na scrapkach wyzwaniowo za sprawą Kolorowgo Ptaka 
pracujemy z piosenką:)

długo szukałam piosenki, bo jakoś mało muzycznie u mnie ostatnio...
na placu boju został Coldplay i Sting...
w końcu wybrałam piosenkę Stinga:
"Let your soul be your pilot"
jako, że jest to pierwszy wpis w moim widelcowym journalu,
wykorzystałam te słowa jako jego myśl przewodnią:)








tło powstało przy użyciu Glimmer Mistów i gessa...
pani to decoupage serwetkowy:)

szczegóły wyzwania na blogu:)

buziaki:)



piątek, 27 lipca 2012

fotograficznie od wschodu do zachodu...



w maju pokazywałam Wam kilka zdjęć autorstwa mojego syna...
 trwające od wtorku  wyzwanie Tusi na Craft Artwork : "Pasje"
 było inspiracją do oprawienia  kilku z nich...
 całość na cudnych papierach Pink Paislee - Mistables...
co prawda kupiłam te papiery do mediowania, a tu ani kropli preparatów nie użyłam,
za wyjątkiem dabbera,
 ale na szczęście jeszcze sporo mi zostało:)





















zachęcam do podzielenia się z nam pasjami, swoimi lub najbliższych...
a może po prostu do refleksji nad nimi:)
macie czas do 13 sierpnia:)

miłego, letniego weekendu:)
buziaki:)



wtorek, 24 lipca 2012

widelcowo po raz pierwszy...


po raz pierwszy, bo powstały dwie prace...:)

dzisiaj widelec maltretowany i delikatnie mediowany
tuszami alkoholowymi podczas ostatniego pleneru...
skończył docelowo na okładce nowego journala, na stareńkiej okładce od książki...
muszę się przyznać, że okładka powstała przypadkiem...
przy okazji mediowania kawałka papieru do zupełnie innej pracy:)






 w środku kartki z szarego papieru...
poczyniłam już nawet pierwszy wpis, ale to innym razem:)
buziaki:)

piątek, 20 lipca 2012

każdy klucz ma swoją historię...



moja inspiracja doskonałym filmem "Służące",
który to nareszcie w zeszłą sobotę udało mi się obejrzeć
na dzisiejsze wyzwanie Czekoczyny na scrapki wyzwaniowo...
a tematem jest "Coś nowego"...po szczegóły odsyłam na bloga:)







w pracy użyłam:
glossy accent, gesso
maskę, pastę strukturalną
dziurkacz brzegowy
kartki ksiązkowe, rzeźnickie klucze
i cudne rdzawe elementy od AA:)*

film polecam wszystkim, którzy nie wiedzieli...
jak również to super wyzwanie:))

miłego weekendu:)*


wtorek, 17 lipca 2012

jak to z sukienkami i nie tylko było...



niedawno miał miejsce kolejny twórczy plener,
w składzie: Agnieszka Anna, 2:16, Cynka, Michelle i ja...

każdy chyba zna  niezwykle sukienki i alterowane sztućce Agnieszki Anny...
pod jej okiem właśnie, w sukienkowych i sztućcowych klimatach
 upłynął nam ten niezwykły i twórczy weekend:)

nasze modelki:


bazy sukienek z papier mache:









a to finalnie moja sukienka....na mediowym, gniecionym  tle...
pierwotnie tylko spódnica miała być oklejona gazą...
ale modelka była za bardzo wychudzona
i musiałam dodać formie w pasie "kilka centymetrów":))









poza tym maltretowałyśmy sztućce kombinerkami i młotkiem na szynie kolejowej, 
sprezentowanej od sąsiada specjalnie na tę okazję...
o sąsiedzie należy jeszcze szerzej wspomnieć...
był tak miły, że przyszedł porąbać nam drwa do kominka...
tyle, że trafił akurat w czasie kiedy oddawałyśmy się oklejaniu gazetami gołych barbie
i był trochę dociekliwy...
dziewczyny całe popołudnie dowcipkowały, że jak ta wieść się po wsi rozniesie 
to moja reputacja na psy zejdzie:)))

ale wracając do sztućców...
Michelle w akcji :








mediowanie  na całego:
 













moje sztućce czekają jeszcze niedokończone...

 piękne fotki autorstwa Agnieszki Anny i Michelle:))*** 
dziękuję jeszcze raz za ten wspaniały czas:)***


buziaki:)




sobota, 14 lipca 2012

sukienka



tradycyjnie koło połowy miesiąca na Craft Artwork wyzwanie z pocztówką...
kto jeszcze nie spróbował tego formatu gorąco zachęcam...
format nie za mały, dla tych co nie przepadają za maleństwami...
nie za duży...w sam raz do szybkiego twórczego wyżycia się:)

dzisiaj letni temat...a z letnim ubiorem najbardziej kojarzy mi się sukienka...

moja powstała dzięki Agnieszce Annie:)*
na przygotowanej bazie z  papier mache...
oklejona koronką, gazą,
gel medium i zegarkowo-koralikowymi akcesoriami












to moja druga sukienka....
pierwsza, większa powstała w trakcie pewnego, twórczego spotkania,
o którym następnym razem:)

miłego weekendu:)*

wtorek, 10 lipca 2012

biurowo...


dziś na scrapkach wyzwaniowo wyzwanie z użyciem artykułów biurowych...
po szczegółowe wytyczne odsyłam na bloga...
tam również znajdziecie garść inspiracji projektantek, 
które pokazują niezwykle klimatyczne, niekoniecznie biurowe prace :)

ja wykonałam okładkę art journala 
z użyciem spinaczy, zszywek, kalki i małej kopertki...
niestety nie zdążyłam sklecić jeszcze całej bazy...
ostatnio z wszystkim jestem do tyłu:(








ponadto użyłam wszelakiego dobra nabytego podczas zlotu...
nowych kolorów Glimmer Mistów...farbek Shimmerz...
wykrojników Sizzixa Framelits i Sizzlits...holtzowej taśmy...stempli
do tego gesso i Distress Stain


buziaki:)*